Dziś jest: 29.03.2024
Imieniny: Eustachego, Helmuta
Data dodania: 2015-04-13 11:08

Iwona Starczewska

Prezydent sprawdza ważną inwestycję

Prezydent sprawdza ważną inwestycję
Fot. zgok.olsztyn.pl

Budowa Zakładu Unieszkodliwiania Odpadów na Tracku budzi wiele emocji. Olsztyńscy radni opozycji wciąż podważają możliwość uruchomienia obiektu w tym roku. Wątpliwości nie ma zaś prezydent Olsztyna, który zapewnił, że budowa idzie pełną parą.  

reklama

Przypomnijmy, w Olsztynie realizowany jest projekt przetwarzania odpadów z 37 gmin. Istotnym elementem tego projektu jest budowa zakładu unieszkodliwiania tych odpadów na olsztyńskim Tracku – na terenie należącym do ZGOK-u.

Takie przetworzone odpady mają z czasem trafić do planowanej spalarni, która również powstanie przy ul. Lubelskiej jednak na terenie należącym do Miejskiego Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej. Spalarnia będzie elementem budowy nowej elektrociepłowni w Olsztynie, która wytwarzać będzie ciepło z tego paliwa alternatywnego. Elektrownia ma powstać na przełomie 2019/2020 roku, kiedy to Michelin wycofa się z dostarczania do miasta ciepła. Za wybudowanie nowej elektrociepłowni oraz za zarządzanie, utrzymanie i eksploatację  infrastruktury wytwórczej odpowiadać będzie partner prywatny poprzez powołaną w tym celu spółkę. Postępowanie, które ma wyłonić Partnera Prywatnego zostało ogłoszone w listopadzie 2012 roku i obecnie jest na etapie dialogu konkurencyjnego, w którym uczestniczy pięć firm. Zakończenie dialogu planowane jest na koniec czerwca tego roku, a wybór partnera prywatnego nastąpi w pierwszym kwartale 2016 roku.

Budowa spalarni jak i samego Zakładu Unieszkodliwiania Odpadów budzi wiele emocji. Podczas spotkania z mieszkańcami Osiedla Kościuszki, radny PiS-u Zbigniew Babalski zarzucił prezesowi MPEC-u, że ten mija się z prawdą, gdyż z pozyskanych przez niego informacji wynika, że projekt unieszkodliwiania odpadów na Tracku wcale nie jest na ukończeniu, jak twierdził prezes – a stoją tam gołe hale. Nie ma jeszcze żadnego sprzętu do przerabiania odpadów.

Teraz do tych informacji odnosi się prezydent Olsztyna, Piotr Grzymowicz, który zapewnia, że inwestycja jest wciąż realizowana zgodnie z planem.

- Zostanie ona oddana jeszcze przed tramwajami i będzie zakończeniem procesu budowania systemu mechaniczno-biologicznego przetwarzania odpadów, obejmującego 37 gmin z centralnej części naszego województwa. Wczoraj zajrzałem na budowę i widać, że jest prowadzona w dobrym tempie i zgodnie z planem. Ponieważ po zimowej przerwie wznowiły pracę wytwórnie mas bitumicznych, wylewane są już ostatnie warstwy asfaltu na drogach i placach – informuje na swoim blogu, prezydent Olsztyna, Piotr Grzymowicz.

- Po oddaniu ZUOK-u znajdzie w nim zatrudnienie 100 osób, pracujących na dwie zmiany. Efektem ich pracy będzie m.in. paliwo alternatywne, zwane RDF-em, które posłuży do ogrzania Olsztyna. To duża szansa dla miasta, przed którym stoją duże wyzwania energetyczne, albowiem w ten sposób unieszkodliwianie odpadów i ogrzewanie Olsztyna zamknie się w jeden ekologiczny i, co równie ważne, ekonomiczny łańcuch - dodaje prezydent Grzymowicz.

 

Komentarze (1)

Dodaj swój komentarz

  • marioss 2015-04-13 14:18:05 88.156.*.*
    Dlaczego majątek wszystkich mieszkańców Olsztyna władze chcą oddać w prywatne ręce.Czy nie jest to działanie ze szkodą dla miasta i ich mieszkańców.A może jest drugie podłoże tak uporczywej prywatyzacji majątku mieszkańców Olsztyna.
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 3 0

www.autoczescionline24.pl