Policjanci zwalczający przestępczość przeciwko mieniu olsztyńskiej komendy zakończyli sprawę dwóch kradzieży, do  których doszło w styczniu br.

Według ustaleń policjantów, pracownik jednej z olsztyńskich firm ukradł z miejsca pracy  dwie stacje komputerowe. Sprzęt komputerowy znajdował się w niezamykanej na klucz sali narad pracowniczych. Mężczyzna, mając jako pracownik - zapewniony nieograniczony dostęp do pomieszczenia, bez problemu niepostrzeżenie wyniósł upatrzone wcześniej mienie. Pracodawca oszacował straty na 3000 złotych.

Policjanci pracujący nad  sprawą, mając zgromadzony materiał dowodowy, wytypowali i zatrzymali sprawcę kradzieży. 23-letni Rafał B. został zatrzymany w domu swoich dziadków, gdzie mieszkał.

Podczas przeszukania kryminalni zabezpieczyli skradzione przedmioty, które sprawca ukrył na strychu. Mieszkaniec gminy Pasym nie stawiał oporu i przyznał do zarzucanych mu czynów.

23-latek był już notowany w policyjnych kartotekach za podobne przestępstwa. Podejrzany wyraził chęć dobrowolnego poddania się karze. Kodeks karny za przestępstwo kradzieży przewiduje karę nawet 5 lat pozbawienia wolności.