Dziś jest: 25.04.2024
Imieniny: Jarosława, Marka
Data dodania: 2017-03-14 12:45

spk

Pracownica olsztyńskiego banku ''zażartowała'' z 85-latka

Do Komendy Miejskiej Policji w Olsztynie zgłosił się 85-letni mieszkaniec Olsztyna, który oświadczył, że padł ofiarą oszusta, a z jego konta bankowego zniknęły oszczędności całego życia. Jak okazało się, mężczyzna został wprowadzony w błąd a kasjerka, która go obsługiwała… żartowała.

reklama

85-letni mieszkaniec Olsztyna poszedł do banku, żeby wypłacić część swoich oszczędności potrzebnych mu na leczenie. Od obsługującej go kasjerki dowiedział się, że na koncie nie posiada interesującej go gotówki. Kobieta miała namawiać go do skorzystania z różnych ofert tej placówki i zachęcać do przelania pieniędzy na inne konto oszczędnościowe.

Mężczyzna był pewny, że na jego rachunku znajdują się pieniądze. Wiedział również, ile oszczędności posiada. Kasjerka miała jednak temu zaprzeczyć, twierdząc, że pewnie ktoś wcześniej je wypłacił lub 85- latek po prostu zapomniał, co z nimi zrobił.

Mężczyzna potraktował poważnie słowa pracownicy banku i bardzo się zdenerwował. Wystraszył się, że stracił oszczędności swojego życia. Postanowił więc zgłosić sprawę na Policję.

Funkcjonariusze przyjęli od niego zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa i przesłuchali go w charakterze świadka. Pojechali również do wskazanej placówki bankowej, aby wyjaśnić tę sytuację. Jak ustalili, 85-latek nie padł ofiarą przestępstwa. Ku ich zdziwieniu, na koncie mężczyzny była dokładnie taka kwota, jaką podał w zawiadomieniu.

Podczas dalszych czynności w tej sprawie okazało się, że kasjerka podczas rozmowy z seniorem "tylko" żartowała. Nie miała na celu oszukania go, nie chciała zrobić nic złego.

Na szczęście mężczyzna nie padł ofiarą przestępstwa. Padł jednak ofiarą żartu i braku profesjonalizmu ze strony pracownika placówki bankowej.

Komentarze (29)

Dodaj swój komentarz

  • tomashrek1 2017-08-28 12:44:32 37.47.*.*
    Jak by miala to byc informaxja Nie prawdziwa to dlaczego pinda się do tego przyznala
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 0 0
  • mi_to_lotto 2017-03-20 14:53:51 31.179.*.*
    To jest skandal. Ta baba powinna natychmiast wylecieć dyscyplinarnie z pracy. I z papierami, które uniemożliwią jej zatrudnienie tam gdzie ma do czynienia z klientem. Może sprzątać biura lub ulice.
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 1 0
  • ech 2017-03-19 22:10:23 213.156.*.*
    Nie zostało popełnione przestępstwo? Podanie nieprawdziwego stanu konta celem sprzedaży usług czy produktów mnie przynajmniej trąci wyłudzeniem, ale to Cebuland, więc jak zwykle nikomu nic się nie stało, ale spróbuj zajebać grześka ze sklepu albo oddaj chleb biednym...
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 1 0
  • Brzydki Zły i Szczery 2017-03-18 08:39:24 83.6.*.*
    Z weteranem ? Dobrze pożartować? W banku? Przecież tam nie wolno spożywać... (?)
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 1 0
  • lis 2017-03-17 21:21:52 37.47.*.*
    A co to za bank?
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 2 2
  • g. 2017-03-17 17:35:35 89.228.*.*
    Moje doświadczenie jest odwrotne do zaistniałego, ponieważ dzięki czujności pracownicy banku teść mój nie stracił oszczędności. Kasjerka próbowała odwieść go od zamiaru pobrania pieniędzy "na leczenie" , jak się okazało to fałszywy wnuczek tak poradził powiedzieć w banku przy wypłacie. Pani w okienku tak "kręciła", aż w końcu stanęło na tym, że po pieniądze- znaczną sumę- miał się zgłosić na dzień następny. W tym czasie bank skontaktował się z rodziną upoważnioną do korzystania z konta. Tak więc, nasza Pani Kasjerka powinna otrzymać awans, a wdzięczność rodziny ma na zawsze.
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 3 1
  • pol 2017-03-17 17:30:42 77.65.*.*
    CZY ONA NADAL PRACUJE I JAKI TO BANK TAKI PROFESJONALNY>
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 4 0
  • MM2017 2017-03-17 11:33:19 82.177.*.*
    tylko chciała wywołać zawał ...? sprawdzała czy nie choruje na demencję, zaniki pamięci ...? miałem podobną sytuację po śmierci rodzica, pracownicy bankowi powiedzieli, że nie ma pieniędzy, odmówili wydania wyciągu do konta ... dopiero po paru miesiącach chyba namierzyła ich (tym razem) kontrola wew. banku, przyszło pismo ... to jest wąskie gardło w bankach i kasjerzy okradają tak samotnych, starszych, chorych i zmarłych ... wystarczy tylko podróbka podpisu na zleceniu wypłaty ... łatwizna? ... a prawo i debilne procedury bankowe ich zabezpieczają i ochraniają ...
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 8 0
  • asdsada 2017-03-17 02:33:15 89.73.*.*
    co za głupia k*rwa, na pewno chciała tego pana naciągnąć na jakiś kredyt żeby wyrobić normę i dostać premię, szmata bez skrupułów
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 28 0
  • Aga00123 2017-03-16 22:21:10 78.11.*.*
    Pracuję w bankowości od 20 lat, nie wierzę że pracownik banku mógłby w ten sposób żartować. Słyszę codziennie rozmowy kasjerów z klientami. uważam że albo klient źle zrozumiał kasjerkę albo informacja jest nieprawdziwa.
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 2 32
  • Don 2017-03-15 22:57:01 83.24.*.*
    Kiedyś pewna pracownica ZUS wysłała do mojej Babci informację o zadłużeniu na kilkanaście tysięcy. Biedna starsza kobieta strasznie to przeżyła: stres i napięcie, a na domiar złego list odebrała tuż przed Świętami. ZUS przez kolejne kilka dni był zamknięty. Jak się okazało - pomyłka... No jednak gdzieś odpowiedzialność musi być. Tak i w przypadku tego banku. To bank jako instytucja zaufania publicznego za to odpowiada. Tak jak i za działania swojej pracownicy.
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 26 1
  • Konrad-- 2017-03-15 17:35:32 89.69.*.*
    Założę się, że przebieg zdarzenia był nieco inny, dziadek czegoś nie zrozumiał, a media muszą mieć poruszającą historyjkę, więc trochę ją zmienili. Za dużo przekręconych artykułów już widziałem. A w komentarzach oczywiście lincz na kasjerce, ale czy słuszny?
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 7 69
  • Kawał Ch. 2017-03-15 16:22:50 89.75.*.*
    Tą "wesołą kasjerkę" powinni na zbity ryj wywalić z pracy a jej kierownikowi udzielić co najmniej jakiejś nagany połączonej z karą finansowa. Odechce się robić jaj z ludzi starszych. W tym kraju to każdy chciałby tylko oszukać i okrasć drugiego, bo dlaczego on ma miećć= lepiej niż ja. Taka mentalność już. Nie mozna być dobrym i uczciwym dla drugiego bo drugi czyha tylko aby nas oszukać. Człowiek człowiekowi wilkiem i taka jest prawda.
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 80 2
  • Olsztyniaki 2017-03-15 09:14:32 79.189.*.*
    Opinia publiczna ma prawo wiedzieć jaki to Bank ma takie "wesołe promocje" dla swoich klientów. Żądamy pełnej informacji nazwa banku oraz adres. Trzeba takie szumowiny wypchnąć z naszego społeczeństwa!
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 110 3
  • Żulia 2017-03-15 07:54:09 85.202.*.*
    Banki wymuszają na swoich pracownikach, aby zakładali określone ilości lokat, kredytów, kart kredytowych i tym podobnych. Dlaczego babka chciała wykorzystać naiwność dziadka i spełnić swoją normę, mogę się założyć że tak było.
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 54 2
  • pan jan 2017-03-15 07:10:38 188.146.*.*
    no to zajebisty ten żarcik ,ciekawe czy teraz prokuratura sobie dla żartu jakiś zarzut postawi dla wesołej pani
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 57 1
  • wampir 2017-03-14 19:50:04 82.32.*.*
    a może myślała że dziadek pójdzie do domu z tą wiadomością i zapomni a ona wzięła by kase sobie
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 62 3
  • Konsument 2017-03-14 15:22:12 178.36.*.*
    Za tego typu ,, żart,, powinna z hukiem wylecieć z roboty! Idiotka!
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 88 4
  • Jadwiga_Misiak 2017-03-14 14:19:29 83.3.*.*
    Na miejscu Policji podjęłabym czynności pod kontem możliwości popełnienia przestępstwa przez panią kasjerkę z banku. Świadome podawanie fałszywych danych, namawianie na dysponowanie funduszami pieniężnymi wbrew decyzji ich posiadacza/właściciela. Kwestia postępowania dyscyplinarnego wobec pracownicy banku przez jej zwierzchników jest bezdyskusyjna. Żartowałam?
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 73 6
  • realista 2017-03-14 13:18:33 37.248.*.*
    Żart... Jasne, gdyby dziadek wziął kredyt, czy pożyczkę to już by to żart nie był... Żałosne tłumaczenie. Ciekawe tylko w którym banku się to działo.
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 78 3

www.autoczescionline24.pl