Dziś jest: 19.05.2024
Imieniny: Celestyna, Iwa, Piotra
Data dodania: 2017-03-03 10:28

Iwona Starczewska

''Pękają ściany bloków i kościoła''. Ograniczenie ruchu ciężkich pojazdów na Bałtyckiej?

Rozpadające się ściany bloku i zniszczenia zabytkowego kościoła w Gutkowie – to zdaniem radnego Roberta Szewczyka skutki nieograniczonego ruchu pojazdów towarowych o masie powyżej 12 ton na ulicy Bałtyckiej od skrzyżowania z Sokolą do Brzozowej.

reklama

Radny miasta Robert Szewczyk zwrócił się do prezydenta Olsztyna z interpelacją w sprawie ograniczenia dopuszczalnej masy pojazdów na odcinku ulicy Bałtyckiej. Radny zaapelował, by ograniczyć do 12 ton masę dopuszczalną pojazdów poruszających się od ulicy Sokolej do Brzozowej.

Zdaniem radnego, skutki nieograniczonego tonażu aut towarowych poruszających się tą ulicą są bardzo poważne i dotyczą zaburzenia konstrukcji ścian nośnych budynku mieszkalnego wielorodzinnego przy ul. Bałtyckiej 145. Jak wynika z ekspertyzy, którą radny przedstawił prezydentowi, uchronienie tego budynku przed zniszczeniem powinno się rozpocząć od radykalnego ograniczenia tonażu i natężenia ruchu na ulicy Bałtyckiej.

- Problem dotyczy oczywiście nie tylko tego budynku, ale także wielu innych zlokalizowanych na osiedlach Gutkowo i Likusy. Znacznym uszkodzeniom uległ chociażby zabytkowy kościół w w Gutkowie. Usytuowany na obsuwającej się na skutek ruchu pojazdów ciężarowych skarpie – informuje Szewczyk.

Ruch pojazdów ciężarowych jest w tej części miasta codziennością. To właśnie w Gutkowie zlokalizowana jest potężna baza magazynowa Orlen, z której codziennie wyjeżdża kilkadziesiąt cystern ważących ponad 40 ton. W pobliżu funkcjonują również liczne zakłady, żwirownie i cementownie.

- Ograniczenie tonażu pojazdów poruszających się ulicą Bałtycką jest rozwiązaniem doraźnym. Ma na celu podniesienie bezpieczeństwa i spowolnienie dewastacji budynków leżących wzdłuż tej ulicy do czasu budowy ulicy Nowobałtyckiej – dodaje radny.

Radny czeka teraz na odpowiedź prezydenta w tej sprawie.

Przypomnijmy, budowa ulicy Nowobałtyckiej to wciąż temat otwarty. W kasie miasta brakuje pieniędzy na wkład własny tej inwestycji, której celem jest rozładowanie komunikacyjne północno-zachodniej część miasta. W listopadzie 2015 roku ratusz podpisał umowę na zaprojektowanie ulicy. Projekt ma być gotowy na wiosnę. O tym, czy realizacja inwestycji będzie możliwa miasto zdecyduje po rozliczeniu budżetu za 2016 rok.

Nowa ulica, rozpoczynająca się w okolicach stacji kolejowej Gutkowo i łącząca się z istniejącą Bałtycką w okolicy wiaduktu na Likusach, w myśl miejskiej koncepcji ma być drogą klasy G o dwóch jezdniach, po dwa 3,5-metrowe pasy ruchu. Droga ma przekraczać linię kolejową bezkolizyjnie - za pomocą projektowanej 100-metrowej estakady nad torami PKP.

 

Komentarze (2)

Dodaj swój komentarz

  • Kapitan Planeta 2017-03-07 17:51:44 83.15.*.*
    to jest brak obwodnicy
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 0 0
  • skowronek 2017-03-03 13:43:10 178.235.*.*
    Podobno też hałas i spaliny przeszkadzają. A już to, że tym którym pod oknami zbudują ekspresówke nowobałtycką będzie przeszkadzał to nic dla pana? prosze powiedziec i pokjazac ekspertyze ile budynków zostanie wyburzonych, ile ludzi trzeba przeniesc, jakie beda szkoldy dla srodowiska (jezioro zbik, co beda czuli ludzie z kanarkowej, wróbla i skowronka?
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 3 2

www.autoczescionline24.pl