Dziś jest: 27.04.2024
Imieniny: Felicji, Teofila, Zyty
Data dodania: 2014-07-17 10:55
Ostatnia aktualizacja 2014-09-08 13:00

Iwona Starczewska

Otarł się o śmierć

Tylko metr dzielił 26-letniego kierowcę... od śmierci. Kierowca stracił panowanie nad autem, które wypadło z drogi w okoliczne pole dosłownie ocierając się o drzewo. Gdyby doszło do uderzenia, kierowca i jego pasażer mieliby niewielkie szanse na wyjście z wypadku cało.

reklama

Do zdarzenia doszło na trasie K-51 Kraszewo – Miłogórze. 26-letni kierowca auta m-ki Honda wychodząc z łuku drogi wpadł w poślizg. Pojazd, „ocierając się” o przydrożne drzewo, wyrzuciło kilkadziesiąt metrów w pole. 26-letni kierowca hondy i jego pasażer nie odnieśli żadnych obrażeń. Funkcjonariusze ustalili, że pojazd kierującego nie posiada aktualnych badań technicznych.

Policjanci wyjaśniają też czy w momencie zdarzenia w pojeździe przebywali inni pasażerowie i czy kierujący nie przekroczył dopuszczalnej prędkości, ograniczonej w tym miejscu do 70 km/h.


 

Źródło: KWP Olsztyn

Komentarze (1)

Dodaj swój komentarz

  • ... 2014-07-18 09:40:47 217.153.*.*
    Honda - zapewne vteca nie opanował
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 0 0

www.autoczescionline24.pl