Dziś jest: 10.05.2024
Imieniny: Antoniny, Izydora
Data dodania: 2013-08-21 14:02
Ostatnia aktualizacja 2014-07-15 12:22

Iwona Starczewska

Oszukała chorą na Alzheimera 84-latkę

Przedstawicielka jednej z firm zajmujących się dystrybucją urządzeń do masażu wykorzystała chorobę 84latki i podpisała z nią umowę na zakup poduszki i maty masującej wartej 3000 zł. Pokrzywdzona nie miała świadomości, co tak naprawdę podpisuje. Sprzedająca natomiast wiedziała co robi. Pudełko z urządzeniem u chorej matki zauważył jej syn, który przyjechał w odwiedziny.

reklama

Kobieta reprezentująca jedną z firm zajmujących się sprzedażą urządzeń do masażu, zachęcona zyskami z prowizji, zamiast zająć się uczciwą sprzedażą, postanowiła znaleźć  takich klientów, którzy zupełnie nieświadomi konsekwencji, złożą podpis pod umową.

30 lipca kobieta odwiedziła 84 - letnią mieszkankę gm. Bartoszyce - chorą na Alzheimera. Wcześniej jednak zrobiła dokładny wywiad, uzyskując numer jej dowodu osobistego i pesel. Dowiedziała się, że dowodem kobiety dysponuje jej syn. Zadzwoniła do niego, przedstawiła się jako pracownica bartoszyckiego szpitala i pod pretekstem weryfikacji danych osób po 80 roku życia przebywających na oddziale rehabilitacji uzyskała niezbędne informacje. Gdy uzyskała informacje pojechała do nieświadomej klientki. Podpisała z nią umowę ratalną  na zakup poduszki i maty masującej o wartości 3000 zł.

Wczoraj pokrzywdzoną odwiedził syn. Zauważył duży karton oklejony taśmą. Chora matka nie potrafiła odpowiedzieć skąd się on wziął. Mężczyzna sprawdził, że w pudełku są urządzenia do masażu i zaczął szukać dokumentów potwierdzających ich zakup. W szufladzie znalazł umowę opiewającą na 3000 zł. Nie wiedział jak doszło do zawarcia transakcji skoro on dysponuje dowodem matki. Skojarzył jednak rozmowę z kobietą, której podał dane przez telefon. Po czym zadzwonił do firmy widniejącej na pieczątce i kiedy się upewnił, że kobieta o nazwisku, które widniało na umowie, tam pracuje o wszystkim powiadomił bartoszyckich policjantów. Ci przyjęli zawiadomienie o oszustwie i zabezpieczyli urządzenia będące dowodem w sprawie.

Podobne zawiadomienie na tę samą sprawczynię zostało złożone u bisztyneckich policjantów. Jeśli okoliczności w obu sprawach zostaną potwierdzone nieuczciwą przedstawicielkę handlową czekają zarzuty oszustwa, za które grozi jej kara do 8 lat więzienia.

Źródło: KWP Olsztyn

Komentarze (1)

Dodaj swój komentarz

  • mazurski 2013-08-26 03:29:18 178.36.*.*
    A gdy już tam się znajdzie - "uczciwie" zapracowała na pobyt w tym "sanatorium"! - to będzie mogła spokojnie układać plany następnych przekrętów, aż dojdzie do wniosku, że to, cholera, nie ma sensu!
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 0 0

www.autoczescionline24.pl