Jezdnie, a w szczególności odcinek ulicy Towarowej - od skrzyżowania z ul. Sprzętową do skrzyżowania z ul. Budowlaną - to istne safari.
Samochody ciężarowe jakoś sobie radzą, osobówki mają problem z przejazdem - ''slalomują'' między ubytkami w jezdni. Dziura pogania dziurę.
Ciekawe czy mistrz "Hołek" w swojej rajdówce też miałaby problem? O ile ulica Budowlana z racji nowej nawierzchni jest przejezdna, to sytuacja na powyższym odcinku powtarza się co rok, trwa do późnej wiosny.
W pobliżu jest olsztyńska "uczelnia" kierowców WORD, tutaj się szkoli - egzaminuje.
Czy stan jezdni koło ich firmy (aktualne dziury) nie przeszkadza instruktorom, egzaminatorom? Nie wpływa to na stan bezpieczeństwa użytkowników?
Skrzyknijmy się wszyscy, może MZDiM w Olsztynie usłyszy wołanie zdenerwowanych kierowców!
Komentarze (4)
Dodaj swój komentarz