Dziś jest: 28.03.2024
Imieniny: Anieli, Jana, Sykstusa
Data dodania: 2017-02-22 12:20

Iwona Starczewska

Olsztyn dołoży do sieci szerokopasmowej, z której nie korzysta. Radny PiS-u: '' Urząd marszałkowski roluje miasto''

Olsztyn dołoży do sieci szerokopasmowej, z której nie korzysta. Radny PiS-u: '' Urząd marszałkowski roluje miasto''
Protest podwykonawców sieci szerokopasmowej przed urzędem marszałkowskim

Radni podjęli dziś uchwałę o udzieleniu pomocy finansowej w wysokości nieco ponad 20 tysięcy złotych na utrzymanie i rozwój sieci szerokopasmowej zarządzanej przez urząd marszałkowski. Przeciwni przekazaniu środków byli radni PiS-u. Jak twierdził radny Dariusz Rudnik, nielogiczne jest dokładanie środków na projekt, z którego miasto nie korzysta, a na który urząd marszałkowski otrzymał ogromną dotację.

reklama

Przypomnijmy, samorząd województwa warmińsko-mazurskiego kosztem blisko 330 mln złotych, z czego 226 mln złotych pochodziło z dotacji unijnej, zrealizował budowę szerokopasmowej sieci internetu. Celem inwestycji była walka z wykluczeniem regionu i wzrost jego konkurencyjności, który ma się przełożyć na ilość inwestorów chcących prowadzić na Warmii i Mazurach swój biznes.

Projekt realizowany był przez Otwarte Regionalne Sieci Szerokopasmowe (ORSS) – Platformę Inwestycyjną, którą tworzą Hawe, Alcatel-Lucent Polska oraz TP Teltech. ORSS jako prywatny partner samorządu województwa odpowiadał była za zaprojektowanie i budowę sieci, w dalszym etapie zaś za zarządzanie siecią. Spółka ORSS była odpowiedzialna za świadczenie usług telekomunikacyjnych dla innych operatorów, w tym dla operatorów świadczących usługi detaliczne, dla klientów indywidualnych oraz nadzór, utrzymanie i konfigurowanie sieci światłowodowej. Zakończenie eksploatacji przez partnera prywatnego inwestycji przewidywane było na koniec 2025 roku.

W grudniu ubiegłego roku samorząd zerwał jednak umowę z partnerem prywatnym, gdyż ten nie wywiązywał się ze swoich obowiązków. Tym samym samorząd wziął na siebie obowiązki związane z zarządzanie siecią.

Ten konflikt był kolejnym już w ramach budowy tej sieci. Wcześniej pod urzędem marszałkowskim wielokrotnie protestowali podwykonawcy partnera prywatnego, którzy budowali sieć na terenie regionu. Firmy te nie dostały bowiem całości obiecanego im wynagrodzenia.

Temat budzącej skrajne emocje inwestycji poruszony został podczas dzisiejszej sesji olsztyńskich radnych. Powód? Urząd marszałkowski zgłosił się do wszystkich gmin regionu – w tym do Olsztyna - o udzielenie pomocy finansowej na utrzymanie i rozwój infrastruktury powstałej w ramach projektu.

Pomoc finansowa w praktyce oznaczać miałaby rezygnację gminy Olsztyn ze środków, które samorząd musiałby przekazać gminie za zajęcie pasa drogowego w ramach inwestycji.

Uchwała nie znalazła jednak uznania w klubie radnych PiS-u.

- Po raz kolejny dyskutujemy nad uchwałą, która ma za zadanie udzielić wsparcia urzędowi marszałkowskiemu. Tymczasem w przypadku tej inwestycji mamy do czynienia z aferą. Urząd był zmuszony rozwiązać umowę z firmą, która realizowała ten projekt. Wszyscy pamiętamy też manifestację podwykonawców, którzy nie dostali pieniędzy za swoją pracę. I teraz mamy prośbę o dofinansowanie tego skandalicznego przedsięwzięcia? Urząd marszałkowski nie potrafi zarządzać pieniędzmi, wyegzekwować od operatora i wykonawcy warunków umowy, a wyciąga rękę po pieniądze miasta Olsztyna, który nawet nie korzysta z tej sieci – grzmiał radny klubu Prawa i Sprawiedliwości, Dariusz Rudnik.

Na słowa radnego odpowiedział dyrektor wydziału informatyki olsztyńskiego ratusza, który wyjaśniał, iż miasto rzeczywiście nie korzysta z tej sieci, jednak jest taka fizyczna możliwość.

To nie uspokoiło radnego PiS-u, który powiedział wprost o ''naciąganiu'' miasta przez urząd marszałkowski.

Ostatecznie uchwałę o pomocy finansowej dla urzędu marszałkowskiego przyjęto głosami 12 radnych.

Komentarze (0)

Dodaj swój komentarz


www.autoczescionline24.pl