Szpecące reklamy w centrum miasta - sprawiły, że nasze miasto zdobyło niechlubne pierwsze miejsce w ogólnopolskim konkursie na największego ''Miastoszpeciciela''. Olsztyński ''Okrąglak'' wciąż jest zaklejany reklamowymi płachtami i nie ma na to rady, bo powierzchnia reklamowa w tym miejscu należy do prywatnego przedsiębiorcy, który nie zamierza rezygnować z pieniędzy na rzecz poprawy wizerunku przestrzeni miejskiej.
Wystarczy krótki spacer po starówce - by zauważyć, że problem rozwieszanych nierozsądnie reklam wciąż jest żywy. Brakuje bowiem prawnych regulacji w tej sprawie i osób, które pilnowałyby przestrzegania rozsądnego systemu umieszczania reklam.
Od 2012 roku mamy w Olsztynie opracowany System Informacji Miejskiej. To jeden z elementów projektu estetyzacji miasta. Zakłada on stworzenie spójnego, atrakcyjnego systemu informacji wizualnej. W praktyce oznacza to estetyczne oznakowanie miasta, tak by mieszkańcy i turyści mogli się po nim świadomie poruszać. Elementami SIM są mapy, punkty informacyjne dla pieszych, tablice kierujące ruch samochodowy, tabliczki informujące o zabytkach, ciekawych miejscach oraz tabliczki z oznaczeniami ulic i domów. Ten element programu estetyzacji miasta rzeczywiście jest wdrażany co możemy obserwować również poza ścisłym centrum miasta – także nad Jeziorem Długim, czy w Lesie Miejskim. Zgodnie z założeniami SIM-u i programu estetyzacji tworzone są również nowe wiaty przystankowe, tabliczki z rozkładami jazdy, czy stawianie są jednakowe dla strefy miasta – meble miejskie.
Jednak tabliczki i kierunkowskazy dla pieszych i zmotoryzowanych, czy mapy miejskie to wciąż za mało, by mówić o uporządkowanej przestrzeni miejskiej.
W Olsztynie potrzebna jest osoba, która nie tylko zadba o system umieszczania reklam w przestrzeni miejskiej i czuwać będzie nad realizacją założeń SIM-u. Potrzeba również urzędnika, który będzie potrafił współpracować z innymi komórkami ratusza przy sporządzaniu projektów planów zagospodarowania przestrzennego. To właśnie sporządzanie nierozsądnych - z perspektywy wizerunku przestrzeni miejskiej – planów miejscowych zarzucają coraz częściej urzędnikom społecznicy, architekci i mieszkańcy Olsztyna.
Nowy urzędnik, którego szuka teraz ratusz będzie miał za zadanie sprostać tym wszystkim społecznym wymaganiom i zaleceniom ratusza.
Komentarze (6)
Dodaj swój komentarz