Nielegalna rozlewnia alkoholu w jednym z olsztyńskich mieszkań

Policjanci z Olsztyna zatrzymali małżeństwo, które w prywatnym mieszkaniu miało rozlewnię alkoholu. Kobieta całą winę wzięła na siebie, twierdząc, że mąż o nielegalnym interesie nic nie wiedział.

reklama

Małżeństwo produkowało alkohol w mieszkaniu na Likusach. Jak ustalili funkcjonariusze powstały trunek miał trafiać do pojedynczych odbiorców. W mieszkaniu Mirosława U. i Ewy Z. zabezpieczono 60 pięciolitrowych butelekz zacierem oraz 10 litrów gotowego alkoholu. 59-letnia kobieta wzięła całą winę na siebie twierdząc, że jej 56-letni mąż o całym interesie nie wiedział.

Jak oszacowano, z zabezpieczonego zacieru miało powstać 750 litrów alkoholu gotowego do spożycia. Ewa Z. swój trunek wyceniła na 12 złotych za półlitrową butelkę. Całość zabezpieczonego alkoholu szacuje się na kwotę ponad 18000 złotych wartości czarnorynkowej. Za produkowanie wyrobów akcyzowych poza składem podatkowym grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności.

Źródło: KWP Olsztyn

Galeria