Dziś jest: 20.04.2024
Imieniny: Agnieszki, Czesława
Data dodania: 2018-08-20 14:57

Redakcja

Nie ma chętnych na przejęcie lokalu po restauracji nad jeziorem Ukiel

Wracamy do tematu najmu lokalu po dawnej restauracji Lago nad jeziorem Ukiel przy ulicy Olimpijskiej. Co prawda po naszej poprzedniej publikacji Ośrodek Sportu i Rekreacji ogłosił trzeci już w tym roku przetarg na najem lokalu, jednak i ten zakończył się fiaskiem. Okazuje się bowiem, że nie ma chętnych na prowadzenie tu restauracji.

reklama

Restauracja Lago, która mieściła się w obiekcie przy ulicy Olimpijskiej, wyprowadziła się znad jeziora z początkiem tego roku. Od tamtej pory – budynek mimo atrakcyjnej lokalizacji stoi pusty.

Ośrodek Sportu i Rekreacji ogłosił trzy przetargi na najem tego lokalu. Ostatni został ogłoszony 5 czerwca - dzień po naszej publikacji na ten temat. Więcej tu->

Jakie były warunki przetargu?

Podstawowym warunkiem było prowadzenie w tym miejscu działalności gastronomicznej – całorocznego bufetu. Zgodnie z zapisem przetargu nowy nabywca miałby zaoferować stawkę miesięcznego czynszu za metr kwadratowy powierzchni lokalu wyższą o co najmniej złotówkę od stawki wywoławczej w wysokości 17 złotych.

Lokal jest wyposażony, jednak najemca, który chciałby w nim coś zmienić musiałby uzyskać zgodę projektanta i OSiR-u, a przy tym pokryć w całości koszt remontu.

Najemca zobowiązany byłby także do zawarcia umowy OC na kwotę nie mniejszą niż 500.000 złotych. Umowa najmu lokalu miałaby obowiązywać 10 lat.

Okazuje się, że nie udało się jednak wyłonić nowego najemcy, który podjąłby się prowadzenia restauracji z widokiem na jezioro.

Jakie plany wobec lokalu ma więc OSiR?

- Na aktualnym etapie, zgodnie z przepisami, OSiR będzie mógł wynająć to miejsce w trybie negocjacji – informuje nas Zbigniew Szymula, rzecznik OSiR-u.

Komentarze (4)

Dodawanie komentarzy zostało wyłączone.

  • symon55 2018-09-24 15:51:46 88.156.*.*
    Mnie osobiście to nie dziwi może na kanwie wyborów jaśnie prezydent Grzymowicz zainteresował by się co tam się dzieje
    Przenieś Oceń: 1 0
  • wodnik 2018-08-21 21:37:30 88.156.*.*
    Nagrody dla architektow obiekt roku odznaczenia i wyszlo szydlo z wody.A przeciez mial to byc obiekt szkoleniowy dla kajakarzy.Brak ekonomicznego myslenia.Przeciez Unia dala nam dotację. A tak Miasto będzie doplacalo do deficytowej inwestycji.
    Przenieś Oceń: 0 0
  • Janinka 2018-08-21 17:16:26 94.254.*.*
    Brak klimatyzacji w lokalu, brak parkingu . Przy oszkleniach w tym lokalu można się ugotować w sezonie.
    Przenieś Oceń: 6 0
  • Babcia Hela 2018-08-20 19:32:33 88.156.*.*
    Bardzo słaba lokalizacja jeżeli chodzi o prowadzenie TYLKO działalności gastronomicznej. Tak to jest jak urzędnicy próbują regulować sprawy za rynek. Czy ktoś się zastanawiał kim jest docelowy klient tego lokalu? Jakie ma potrzeby i w jakim celu miałby sie znaleźć w tym lokalu? Czy to jest osoba która przyjeżdza specjalnie na jedzenie? Jeżeli tak to ta lokalizacja ma słaby dojazd - tylko od strony Bałtyckiej przez osiedle domków jednorodzinnych plus brak parkingu. Lepszy i szybszy dojazd mają po drodze wszystkie restauracje na ulicy żeglarskiej: Przystań, Tiffi, gdzie każdy lokal ma parking pod drzwiami a lokal na Olimpiskiej nie ma. Jeżeli klientem ma byc osoba której głównym celem jest coś innego np wypoczynek to lepszym i bliższym miejscem jest plaża na Kapitańskiej. Spójrzcie ile osób przyjeżdza na plażę na Kapitańską i przy okazji kąpieli lub wypożyczenia sprzętu sportowego korzystają z restauracji np Plankton ale w takim przypadku głównym celem jest coś innego co napędza masowe odwiedzanie tego miejsca przez klientów. A co ma napedzić masowego klienta na Olimpijską? Lepszy dojazd jest do plaży na Kapitańskiej. Nie ma głównej atrakcji czyli plaży. Jest pomost ale co najwyżej można sobie nogi pomoczyć. Widać że to nie przyciąga mas ludzi którzy przy okazji mogliby skorzystać z oferty tego lokalu. Jeszcze taka drobna uwaga architektoniczna - ludzie nie lubią chodzić po schodach jak nie muszą szczególnie gdy wypoczywają. Widok z wyższych kondygnacji jest fajny ale szkoda ze wejście do tego lokalu nie jest umieszczone na poziomie gruntu. Umowa na 10 lat plus dosyć wysoka cena za m2 to kolejny urzędniczy strzał w kolano. Obawiam sie że jedym wyjściem okaże się zmiana charakteru prowadzonej w tym miejscu działalności. Trzymam kciuki aby jednak coś tam funkcjonowało bo to jednak zostało zbudowane z naszych pieniędzy.
    Przenieś Oceń: 57 1

www.autoczescionline24.pl