Dziś jest: 18.05.2024
Imieniny: Eryka, Feliksa, Jana
Data dodania: 2017-12-14 10:33

Redakcja

Nie było mobbingu wobec lekarza olsztyńskiej Polikliniki. Sąd oddalił apelację

Olsztyński sąd okręgowy oddalił apelację lekarza,który twierdzi, że padł ofiara mobbingu pracując w olsztyńskiej Poliklinice, Sąd apelacyjny zgodził się jednak z wyrokiem sądu pierwszej instancji i uznał, że mobbingu nie było.

reklama

Waldemar K. w latach 2012 - 2016 pracował, jako lekarz w Samodzielnym Publicznym Zakładzie Opieki Zdrowotnej MSWiA z Warmińsko-Mazurskim Centrum Onkologii w Olsztynie. Pod koniec 2016 roku złożył przeciwko szpitalowi pozew, w którym wskazał, że w trakcie pracy w szpitalu ze strony swojej przełożonej – kierującej jednym z oddziałów szpitala – miał spotykać się z zachowaniami wyczerpującymi znamiona mobbingu.

Jednym z zarzutów, jakie podnosił, było pomawianie go przez przełożoną o zaburzenia psychiczne i rozpowszechnianie takich informacji wśród pracowników oddziału oraz przedstawianie go w ich oczach, jako osobę niezrównoważoną psychicznie, agresywną, konfliktową. Waldemar K. miał być również zmuszany do rozmów telefonicznych z przełożoną także po godzinach pracy. Przełożona miała mu również utrudniać odbywanie szkoleń i kursów podnoszących kwalifikacje zawodowe.

We wrześniu tego roku olsztyński sąd rejonowy wydał wyrok w tej sprawie. Sędzia nie dał wiary lekarzowi oddalając jego powództwo. Sąd argumentował, że zgodnie z definicją ujętą w kodeksie pracy mobbing oznacza działania lub zachowania dotyczące pracownika lub skierowane przeciwko pracownikowi, polegająca na uporczywym i długotrwałym nękaniu lub zastraszaniu pracownika, wywołujące u niego zaniżoną ocenę przydatności zawodowej, powodujące lub mające na celu poniżenie lub ośmieszenie pracownika, izolowanie go lub wyeliminowanie z zespołu współpracowników.

Sąd w oparciu o zgromadzony materiał dowodowy uznał, że w tej sprawie nie zostały spełnione przesłanki do uznania, że wobec Waldemara K. był stosowany mobbing. Sąd zwrócił uwagę, że trzech przesłuchanych w sprawie świadków odczuwało określone zachowania przełożonej, które zdaniem Waldemara K.  miały świadczyć o mobbingu. Natomiast szereg innych osób, także lekarzy, nie potwierdziło tych wszystkich okoliczności.

Lekarza nie zamierzał się jednak poddawać i zaskarżył wyrok. Sąd okręgowy oddalił jednak jego apelację. W ocenie sądu apelacyjnego ustalenia, które sąd pierwszej instancji poczynił w tej sprawie, są prawidłowe.

Wyrok jest prawomocny.

Komentarze (0)

Dodaj swój komentarz


www.autoczescionline24.pl