Dziś jest: 27.04.2024
Imieniny: Felicji, Teofila, Zyty
Data dodania: 2017-02-12 19:24

Redakcja

Spieszyła się na tramwaj. Na ''czerwonym'' wbiegła pod nadjeżdżający samochód [FILM]

Spieszyła się na tramwaj. Na ''czerwonym'' wbiegła pod nadjeżdżający samochód [FILM]
Fot. Screen z monitorinu

Zdarzenie, do którego doszło w Olsztynie na ulicy Sikorskiego, skończyło się dla pieszej ''tylko'' złamaniem nogi i mandatem, a mogło znacznie gorzej. 24-latka najpierw zignorowała czerwone światło na sygnalizatorze i wbiegła na przejście dla pieszych, a po chwili została potrącona przez samochód. Wszystko wyglądało dramatycznie, ale jak się okazało, w tym przypadku piesza miała zdecydowanie więcej szczęścia niż zdrowego rozsądku.

reklama

W piątek około godziny 13 na ulicy Sikorskiego w Olsztynie, jak ustalili pracujący na miejscu policjanci, 24-latka nie dostosowała się do sygnalizatora świetlnego i mimo czerwonego światła wbiegła na przejście dla pieszych. W tym samym czasie, pasem jezdni wyznaczonym do jazdy prosto, jechało osobowe renault, dla którego sygnalizator wyświetlał swiatło zielone.

Jak to niestety bywa w takich przypadkach, tak i tu drogi pieszej i samochodu przecięły się w najmniej odpowiednim momencie. Kobieta wbiegła wprost przed nadjeżdżający samochód i niczego niespodziewającego się kierowcę.

Całe zdarzenie zarejestrowały kamery ITS. Dramatycznie wyglądające nagranie z tego zdarzenia publikujemy ku przestrodze!

W tym przypadku okazało się, że 24-latka miała więcej szczęście niż zdrowego rozsądku. Jej brak poszanowania dla przepisów ruchu drogowego skończył się dla niej "jedynie" złamaniem nogi i mandatem karnym. Bardzo niewiele zabrakło do tego, by na drodze doszło do kolejnej zupełnie niepotrzebnej i bezsensownej tragedii.

Kobieta z urazem nogi trafiła do szpitala. Dodatkową karą dla niej był mandat karny, który za spowodowanie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym nałożyli na nią funkcjonariusze. Jak tłumaczyła policjantom 24-latka, wbiegła na jezdnię bo "spieszyła się na tramwaj".

Kierowca samochodu osobowego był trzeźwy. W jego przypadku zdarzenie zakończyło się na strachu i uszkodzeniu auta.

Źródło: własne, KMP Olsztyn

Komentarze (0)

Dodaj swój komentarz


www.autoczescionline24.pl