Dziś jest: 29.03.2024
Imieniny: Eustachego, Helmuta
Data dodania: 2014-10-29 18:51
Ostatnia aktualizacja 2014-10-30 09:55

Iwona Starczewska

Magia liczb, czyli ile dołożymy do tramwajów

Radny SLD Krzysztof Kacprzycki obliczył ile będziemy musieli dołożyć do projektu tramwajowego. Z jego wyliczeń wynika, że powinniśmy dopłacić 274 mln złotych. Okazuje się, że mitem jest podawana publicznie informacja o zakładanym dofinansowaniu w ramach umowy z Polską Agencją Rozwoju Przedsiębiorczości w wysokości 85 procent poniesionych przez miasto nakładów. Z dokumentów PARP wynika, że będzie to nieco ponad 70 procent.

reklama

Po tym, jak na posiedzeniu Komisji Budżetu odmówiono radnemu Krzysztofowi Kacprzyckiemu udzielenia informacji w sprawie całkowitych kosztów realizacji projektu tramwajowego i odesłano go do wieloletniego planu finansowego miasta - ten postanowił dokonać kalkulacji na podstawie dostępnych w sieci informacji publicznych na temat projektu.

- Błędną jest podawana informacja, że miasto otrzyma dotację w wysokości 85 procent poniesionych kosztów. Z umowy z PARP wynika, że to dofinansowanie wynosi 70,51 procenta. Podliczyłem wszystkie kwoty wynikające z umów z wykonawcami. Wyszło 624 mln złotych. Co wskazuje, że powinniśmy w stosunku do umowy zawartej z PARP dopłacić 274 mln złotych – poinformował podczas specjalnej konferencji prasowej Krzysztof Kacprzycki. - To czego wciąż nie wiemy to, które koszty zostaną uznane za koszty niekwalifikowane z tytuły rozstania się z pierwszym wykonawcą projektu - hiszpańską firmą FCC i część rzeczy została zapłacona z gwarancji bankowej – i czy część projektów dodatkowych jak zajezdnia przy Sikorskiego zostanie również uznana za koszty niekwalifikowane – dodaje.

Jak twierdzi Kacprzycki – chciałby się mylić, jednak na dzień dzisiejszy wszystko wskazuje na to, że pójdziemy z torbami.

Poniżej pełne zestawienie Kacprzyckiego (kliknij aby powiększyć)

 

 

- Dopłata tych 274 ml złotych to nie wszystko. Nie znamy sposobu rozliczenia z Hiszpanami. Będzie to co najmniej 25 mln złotych. Dochodzą jeszcze koszty rozliczeń z podwykonawcami FCC. Są to co najmniej 4 mln złotych – dodał obecny na konferencji Karol Dempich startujący na radnego w zbliżających się wyborach samorządowych.

- Na jutrzejszej sesji rady miasta prezydent Olsztyna powinien się odnieść do tej sprawy. Zobaczymy – powiedział Kacprzycki. - Pora wyłożyć karty na stół – ile dopłacimy do tramwajów – dodał.

Galeria

Komentarze (3)

Dodaj swój komentarz

  • haszan 2015-08-12 18:47:42 89.228.*.*
    Jak beztrosko wydaje Ratusz NASZE pieniądze. Bo to z naszych podatków ten cały bałagan z tramwajami. Niszczy się dobre chodniki, zieleńce, podmywane są domy, po demontażach budowlanych w imię cholernych tramwai, ciągły hałas i to po 22 godzinie, przemieszczanie się ludzi do pracy na zakupy. Zdemontował Pan swoimi decyzjami życie wielu ludziom. Zakłócił Pan spokojne, normalne życie wielu rodzinom, czy jest Pan tego świadomy ? Udało się Panu, udało na siłę uszczęśliwić mieszkańców swego miasta. A tak w ogóle, to nie długo będziemy NOSIĆ SAMOCHODY NA PLECACH, BO JEŹDZIĆ PO OLSZTYNIE TO SIĘ NIE DA.Proponuję by Ratusz uchwalił prędkość w Olsztynie 20 km/ godz. - na pewno będzie bezpieczniej, jak to Pan na spotkaniach podkreśla. Boże jaka bzdura, kogo my wybieramy !!!!?????
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 1 0
  • habans 2014-10-29 22:51:16 88.156.*.*
    Z tymi tramwajami w Olsztynie to już taki burdel sie porobił że nie wiadomo o co chodzi.
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 1 0
  • korek1 2014-10-28 19:49:53 46.205.*.*
    Czy jest w POlsce inwestycja do ,której nie dokładamy. ,,Nasi'' włodarze serwują nam coraz to inne nowe wydatki tylko przez ile pokoleń będziemy to spłacać a może kiedyś przyjdą ci co dają i wezmą nas za długi i zapewne o to chodzi.
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 1 0

www.autoczescionline24.pl