Klinika wybudzania dorosłych ze śpiączki powstanie w Olsztynie. Szanse są coraz większe

Przypomnijmy, Szpital Uniwersytecki w Olsztynie chce, by w stolicy Warmii i Mazur powstał oddział wybudzania ze śpiączki osób, które ukończyły 18 rok życia. Klinika wybudzeń miałaby powstać w ramach projektu Warmińsko-Mazurskie Centrum Medyczne i Przyrodolecznicze. Projekt szacowany na około 70 mln złotych jako jeden z priorytetowych programów UWM-u został złożony do Urzędu Marszałkowskiego w ramach listy wniosków o dofinansowanie ze środków unijnych na lata 2014-2020. Inicjatorem przedsięwzięcia jest profesor Wojciech Maksymowicz, dziekan wydziału Nauk Medycznych UWM-u. Klinika miałaby być pierwszym takim miejscem w Polsce, gdzie o wybudzenie dorosłych osób w śpiączce walczyłby sztab profesjonalistów.

O zaangażowaniu w projekt informował wczoraj media profesor Maksymowicz dziekan Wydziału Nauk Medycznych UWM, który gościł  znaną aktorkę Ewę Błaszczyk, która od lat prowadzi w Warszawie klinikę wybudzania dzieci ze śpiączki ''Budzik''.

Jak mówiła podczas konferencji Ewa Błaszczyk – do jej kliniki niemal codziennie zgłaszają się rodziny osób w śpiączce, którym nie jest ona w stanie pomóc, gdyż pacjenci skończyli 18 rok życia. Jak mówiła aktorka, często są to przypadki młodych motocyklistów, którzy w wyniku wypadku zapadli w śpiączkę. W tym przypadku upływający czas działa na ich niekorzyść. By wybudzić ze śpiączki - pacjent musi tracić do kliniki tuż po wypadku.

Aktorka przekonywała, że w polskim prawie wciąż jest poważna luka. Znacznie więcej kosztuje opieka przez 30 lat nad osobą niepełnosprawną niż budowa takiej kliniki, w której można próbować wybudzać dorosłych pacjentów.

Olsztyński szpital uniwersytecki jest gotowy na utworzenie takiej - pierwszej w Polsce - kliniki dla osób dorosłych w śpiączce, a to również dzięki Wielkiej Orkiestrze Świątecznej Pomocy Jurka Owsiaka, która przekazała olsztyńskiemu szpitalowi specjalistyczny sprzęt badający funkcje mózgu osób w śpiączce. Dzięki takiemu sprzętowi – specjaliści prezentując osobom w śpiączce np. zdjęcia osób bliskich, sprawdzają, czy osoba w śpiączce reaguje, choć przez uszkodzenie mózgu nie jest tego w stanie pokazać.