Dziś jest: 25.04.2024
Imieniny: Jarosława, Marka
Data dodania: 2014-09-19 13:35
Ostatnia aktualizacja 2014-09-22 12:16

Iwona Starczewska

Kamienica przy Bema zyskuje dawny blask

Kamienica przy Bema zyskuje dawny blask
Fot. Jarosław Skórski

Inwestor z Pruszkowa, firma Fort Lofty pomału kończy prace nad elewacją zabytkowej kamienicy przy Placu Bema. Pierwsze efekty już możemy obserwować.

reklama

Prace przy zabytkowej kamienicy przy Placu Bema idą pełną parą. Część elewacji już zaprezentowano przechodniom.

- Prace nad elewacją powinny zakończyć się w połowie listopada. Prace wewnątrz obiektu wciąż trwają – informuje nas Tadeusz Morysinski, członek zarządu firmy Fort Lofty.

Prace remontowe starej kamienicy rozpoczęły się na wiosnę 2013 roku. Remont całego obiektu określono na 3 lata. Pracy jest sporo – bo obiekt to zabytek i wszystkie prace są prowadzone pod kontrolą konserwatora zabytków. Firma Fort Lofty planuje stworzyć w zabytkowej kamienicy biura.

Przypomnijmy, kamienica oznaczona nr 2 na Placu Generała Józefa Bema (dawniej plac Kopernika) została wzniesiona przez Max Hesse. Nadał jej niezwykle urozmaiconą i bogatą w detal architektoniczny neobarokową dekorację fasady oraz mansardowy dach zwieńczony wyróżniającym się hełmem. W kunsztownie wykończonych apartamentach - luksusowej kamienicy- mieszkał min. pierwszy prezydent rejencji Wilhelm von Hegel ( wnuk znanego filozofa). Kamienica przetrwała zawieruchę wojenną a w okresie PRL mieściły się w niej biura różnych urzędów (Okręgowy Urząd Likwidacyjny, Komitet Wojewódzki PZPR). Nazywana w tym czasie przez mieszkańców Olsztyna " Białym Domem". W 1972 r. w kamienicy umieszczono Wyższe Warmiński Seminarium Duchowe które zostało przeniesione w 1991 r. Od tego momentu w kamienicy mieściły się biura różnych instytucji i firm.

Rodzina Pokrzywnickich, która jako ostatnia zarządzała obiektem ogłosiła upadłość, a budynkiem zarządzał syndyk, który w 2012 roku dwa razy próbował go sprzedać. Przy pierwszym przetargu obiekt miał kupić syn Pokrzywnickich - Radosław. Do podpisania aktu notarialnego jednak nie doszło, bo nie została wpłacona suma 2 milionów złotych.  Bank wstrzymał się z wypłatą kredytu Pokrzywnickiemu, w związku z zamieszaniem i medialnymi doniesieniami o co najmniej zastanawiającym przebiegu sprawy - ponownego przejęcia kamienicy przez Pokrzywnickich. Druga próba sprzedaży zabytku również się nie powiodła. Spółka AMS-bis, która wygrała negocjacje, wycofała się z transakcji. Za kamienicę spółka miała zapłacić blisko 3,5 miliona złotych. Po koniec września 2012 roku udało się jednak sfinalizować transakcję sprzedaży kamienicy.

Firma Fort-Lofty z Pruszkowa kupiła obiekt za ponad dwa miliony trzysta sześćdziesiąt tysięcy złotych.

 

 

Komentarze (0)

Dodaj swój komentarz


www.autoczescionline24.pl