Olsztyńscy policjanci kolejną już dobę poszukują 19-letniego Radosława Zalewskiego, mieszkańca Ostrowi Mazowieckiej, który zaginął w noc sylwestrową w Olsztynie. Tu właśnie spędzał czas ze znajomymi, którzy widzieli go po raz ostatni na godzinę przed północą. Od tamtej pory ślad po nim zaginął. Służby sprawdzają wszystkie sygnały, które są zgłaszane przez mieszkańców miasta. Póki co jednak policja nie ma w tej sprawie żadnego przełomu.
Do poszukiwań Radka włączył się prywatny detektyw, którego wynajęli bliscy zaginionego.
Ten poinformował, że z jego ustaleń wynika, że Radosław Zalewski mógł paść ofiarą przestępstwa.
- Od dwóch dni pracujemy nieustannie, zarówno w terenie jak i prowadząc kampanię na portalu Facebook. Dziękujemy za pomoc w poszukiwaniach wszystkim zaangażowanym. Niestety po zebraniu przez nas informacji postanowiliśmy złożyć zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa przez co najmniej dwie osoby. W naszej ocenie mogły one doprowadzić do nieumyślnego spowodowania śmierci Radka. Jednocześnie jako pełnomocnicy rodziny będziemy wnioskować o nadanie statusu pokrzywdzonej – mamie Radka. Będziemy Państwa informować o dalszych ustaleniach jednocześnie prosimy o wstrzymanie się z rzucaniem oskarżeń w kierunku uczestników zabawy sylwestrowej. Na osądy przyjdzie czas, najpierw znajdźmy Radka.
Komentarze (12)