Dzień bez futra w Olsztynie. Obrońcy praw zwierząt wytykają politykom opieszałość [ZDJĘCIA]

Obrońcy praw zwierząt ponownie ruszyli na ulice polskich miast, by zbierać podpisy pod petycją o zakazie hodowli zwierząt na futra. Akcja odbyła się także w Olsztynie, gdzie aktywiści lokalnego oddziału fundacji Viva prezentowali mapę ferm w Polsce, na których zwierzęta hodowane są tylko i wyłącznie na futra.

- Spotykamy się tu w Olsztynie, jak i w całej Polsce, by zamanifestować nasz sprzeciw wobec hodowli zwierząt na futra. Te zwierzęta cierpią w okropnych warunkach dla naszych zachcianek. Żyjemy w czasach kiedy posiadanie futra jest tylko zachcianką, egoistyczną potrzebą – mówiła Monika Derdziuk z fundacji Viva.

Jak mówią obrońcy praw zwierząt, minął rok od złożenia w Sejmie projektu nowelizacji ustawy o ochronie zwierząt. Wciąż jednak ta ''dobra zmiana'' nie nadeszła.

- Zebraliśmy podpisy pod nowelizacją ustawy o ochronie zwierząt, która mimo to wciąż jest spychana. Chcemy, by zwierzęta w Polsce żyły w lepszych warunkach i nie umierały z powodu naszego egoizmu. Cały czas walczymy, by nasze argumenty trafiły do polityków – dodała Derdziuk.