Dziś jest: 19.04.2024
Imieniny: Adolfa, Leona, Tymona
Data dodania: 2015-04-27 22:46
Ostatnia aktualizacja 2015-04-28 09:50

Iwona Starczewska

Dalszy ciąg afery w olsztyńskiej Policji. Odchodzą Komendant Miejski i Wojewódzki!

Wracamy do sprawy aresztowanych policjantów kryminalnych z Olsztyna, którzy mieli znęcać się fizycznie i psychicznie nad zatrzymanymi w sprawach narkotykowych. Po ubiegłotygodniowej dymisji  zastępcy szefa Komendy Miejskiej Policji, do dymisji podał się dziś Komendant Miejski Policji. Raport o odejściu złożył też Komendant Wojewódzki Policji w Olsztynie.

reklama

Przypomnijmy, olsztyńska prokuratura zatrzymała czterech policjantów kryminalnych KMP w Olsztynie, podejrzanych o przekroczenie uprawnień i używanie przemocy wobec zatrzymanych. Funkcjonariusze pracowali głównie przy sprawach narkotykowych. Cała czwórka usłyszała zarzuty.

- Chodzi o przekroczenie przysługujących uprawnień poprzez stosowanie gróźb bezprawnych oraz przemocy wobec zatrzymanych, a w niektórych z przypadków innego rodzaju znęcania się, to jest rażenia paralizatorem, spryskiwania twarzy gazem w celu uzyskania określonych wyjaśnień w sprawie karnej – wyjaśniał rzecznik Prokuratury Okręgowej w Olsztynie, Zbigniew Czerwiński.

Podejrzani nie przyznali się do winy, jednak wszyscy trafili do aresztu. Grozi im kara do 10 lat pozbawienia wolności. W miniony poniedziałek jeden z funkcjonariuszy został wypuszczony na wolność.

W sprawie jest wiele niejasności, a w mediach pojawiają się kolejne wypowiedzi tych, którzy również uznają się za ofiary zatrzymanych funkcjonariuszy. Mówi się o stosowanym przez policjantów podrzucaniu narkotyków niewinnym osobom, czy zastraszaniu ich, by podpisały stosowne zeznania.

W ubiegłym tygodniu do dymisji podał się zastępca Komendanta Miejskiego Policji w Olsztynie nadzorujący pracę pionu kryminalnego. Podinsp. Sławomir Szafarewicz podjął taką decyzję dla bezstronności, zachowania obiektywizmu prowadzonego postępowania, ale przede wszystkim w imię służbowej odpowiedzialności.

Policjant oddał się w dyspozycję Komendanta Wojewódzkiego Policji. Był wiceszefem olsztyńskich policjantów przez ostatnie 1,5 roku.

Dziś do dymisji podał się Komendant Miejski Policji w Olsztynie Andrzej Góźdź

Do dyspozycji przełożonych oddał się również Komendant Wojewódzki Policji w Olsztynie, Józef Gdański.

- Obejmując stanowisko Komendanta Wojewódzkiego Policji w Olsztynie z nadzieją patrzyłem na nowe środowisko, wyzwania, ludzi. Zależało mi na dobrej współpracy opartej na zaufaniu.Te ponad 3 lata na Warmii i Mazurach dały mi osobiste bogactwo doświadczeń dobrej, rzetelnej pracy policjantów, ich pomocy ludziom w codziennych sprawach. Odebrałem mnóstwo dowodów na to, z jakimi profesjonalistami pracowałem, dowodziłem. Wielu z nich odznaczono za dzielność, zaangażowanie i narażanie dla drugiego człowieka nawet swojego życia. Jednak ostatnie wydarzenia dotyczące olsztyńskiej Komendy Miejskiej mocno zachwiały wizerunkiem warmińsko-mazurskiej Policji. Dla mnie, przede wszystkim policjanta z ponad 30-letnim zawodowym stażem nie do zaakceptowania w służbie są zachowania funkcjonariuszy, którzy zamiast być dla każdego obywatela gwarantem prawa, stają z nim w sprzeczności, depczą rotę ślubowania. Zdeptano moje wartości. Jednak jako przełożony wszystkich policjantów w regionie czuję się odpowiedzialny za tę sytuację. Dlatego na ręce Komendanta Głównego Policji złożyłem raport o odejście ze stanowiska Komendanta Wojewódzkiego Policji w Olsztynie.  Oddałem się do dyspozycji moich przełożonych. Jednocześnie chcę podziękować policjantom, pracownikom warmińsko-mazurskiej Policji i społeczności regionu za współpracę – czytamy w oświadczeniu Komendanta Wojewódzkiego Policji w Olsztynie.

 

Źródło: KWP Olsztyn

Komentarze (4)

Dodaj swój komentarz

  • kowna 2015-05-02 20:55:35 83.31.*.*
    skoro podrzucali narkotyki , to ciekawe skąd je mieli ????
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 0 0
  • eiri 2015-04-28 15:27:59 85.222.*.*
    Policja kryminalna w polsce zawsze zachowywała sie jak banda zbirów,po podjęciu pracy w policji wali im do głów władza myslą że będą nietykalni,nie mają pojęcia że nieuleczalnie kaleczą swoje charaktery myślą o chęci władzy nad innymi ludzmi.To są właśnie menty społeczne i bandyci bo przez bardzo długi okres czasu potrafią popełniac przestępstwa i nic nie wychodzi na jaw ze względu na kumoterstwo w policji i jeszcze biorą za to kase ,poza tym mam prawo uważać że 90% policji tak sie zachowuje i że są pasożytami społecznymi,własnie ci z Olsztyna kreują wizje całości.
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 1 0
  • były gliniarz 2015-04-28 09:13:49 88.156.*.*
    tak złodzieje,bandyci i inne menty społeczne decydują o obsadzie kierownictw w komendach Policji
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 2 3

www.autoczescionline24.pl