W jednej z warszawskich restauracji szybkiej obsługi otrzymano SMS-em informację, iż w dwóch lokalach na terenie kraju podłożono bombę. Dyrekcja sieci zadecydowała o zamknięciu lokali i wezwaniu na miejsce policjantów. W naszym województwie policjanci z psami przeszukali siedem lokali. W żadnym z nich nie znaleziono żadnej podejrzanej paczki.
Najstarsza restauracja tej sieci w Olsztynie, przy pl. Roosevelta, kilkanaście minut po godzinie 14 była już otwarta dla gości.
Policjanci będą szukali sprawcy żartu.
Komentarze (1)
Dodaj swój komentarz